Zdjęcia zainspirowane stylem retro- mój dom

 Może tytuł trochę nie trafny, ale będzie o mojej drugiej pasji jaką jest fotografia. Poznaliście już jedną tydzień temu: modeling.
Dziś miałam cudowny dzień ponieważ moja formacja występowała na pokazie dla rodziny i znajomych naszych tancerzy.
Nie myślałam, że tak się do tego przygotują a tu wchodzę i scena z kolorowymi reflektorami w wielkiej sali z tysiącami krzeseł.
Niby fajnie, ale zwiększył się mój stres związany z występem dla takiej publiczności.
W pierwszym układzie zaliczyłam jedną pomyłkę, a pozostałe poszły mi całkiem dobrze.
W sumie jestem z siebie zadowolona.
Klimat na sali był niesamowity. Ludzie bili gromkie brawa, a ja strasznie to na sobie odczułam. Po występie nawet sama swojej formacji biłam brawa- a co, przecież ciężko pracowaliśmy na ten występ.

 Zapraszam was do obejrzenia zdjęć, które zrobiłam przed występem (z wielkim stresem przedwystępowym ;D)

To zdjęcie powyżej jest skrótem mojego dzisiejszego poranka:
słodycze, nauka, gazeta ;D

I na koniec dwie foty mojego pieska:

Musicie jej wybaczyć, ale byłą trochę zaspana ;O
Na dziś muszę się z wami pożegnać.
    Do następnego wpisu!
-Natty